i chciałabym teraz napisać wszystko co czuję, co myślę, jak JA to widzę. ale odpuszczam sobie kolejny raz. nie wierzę tylko jak mogłeś coś takiego powiedzieć. w sumie..to takie w twoim stylu, bycie chujem.
cały weekend ze zdjęć. kilka dobrych chwil, alkohol, i przejechane kupę kilometrów. tak, było dobrze a dziś już postaram nie zadręczać się sobą, i nie myśleć o tym, że czuję się tak jak wyglądam. cholernie źle. nie mam ochoty tam wracać, tak bardzo...





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz